WycieczkiŻycie szkoły

Zabraliśmy psa na spacer!

Przeczytaliśmy opowiadanie o psie Człapku, a wtedy nasz klasowy Łatek zaczął dopominać się spaceru 😉, więc co było robić? Ruszyliśmy w drogę! Tylko, że nasza Pani zarządziła, że nie wolno zabrać śniadaniówek i picia – to było wyjście survivalowe… Mijaliśmy pomniki, historyczne obiekty, charakterystyczne punkty Warszawy, a przy każdym czekała na nas jakaś ciekawa opowieść. Poznawaliśmy też nazwy ulic i ich historie i odkryliśmy, że niedaleko od szkoły znajduje się wąwóz! W czasie drogi Karol zbierał szyszki i zielone gałązki na wypadek głodu, a jego koledzy patyki, aby rozpalić ognisko, ale tylko wtedy, gdy upolują wiewiórkę do upieczenia. Wycieczka zakończyła się wizytą na najlepszym na świecie placu zabaw w Parku Ujazdowskim, gdzie wpadliśmy w dziki szał zabawy i tylko nasz siedział na ławce pilnując naszych porzuconych bluz.