Ucho, hałas i cisza
Poznanie zmysłu słuchu, realizacja zadań interdyscyplinarnych oraz zapanowanie nad hałasem było zadaniem klas 1a, 1b, 1c oraz 2a. Wszyscy rozpoczęli projekt od poznania budowy i działania ucha, rozmów o hałasie i sposobach, jakie zastosowano w naszej szkole, aby go zmniejszyć – brak dzwonków czy specjalne kartonowe sufity. Następnie każda z klas realizowała własne pomysły.
Uczniowie klas 1a słuchali „Ody do radości” skomponowanej przez niesłyszącego Beethovena, uczyli się kilku zwrotów/gestów języka migowego. Obserwując sól tańczącą na głośniku dowiedzieli się, że dźwięk jest falą oraz skonstruowali proste telefony.
W 1b dzieciaki wykonały doświadczenia z ryżem, który próbowali nastraszyć głośno krzycząc i stukając łyżką w pokrywkę. Rozmawiali o pracy laryngologa i badali wiek swoich uszu. Pracując w grupach aktywnie tworzyli mapy myśli o skutkach hałasu.
Klasa 1c zajęła się poszukiwaniem odpowiedzi na różne pytania: dlaczego ludzie mają różne głosy, dlaczego zając ma duże uszy i inne. Rozwiązywali zagadki, a w przyniesionych przez siebie książkach odszukiwali informacje o słuchu i hałasie, które posłużyły do przygotowania kreatywnych lapbooków zdobiących obecnie korytarz II piętra.
W klasie 2a jeden z uczniów, Tadzio, przeprowadził lekcję odwróconą. Uczniowie prowadzili dyskusję przedstawiając swój punkt widzenia na problem hałasu, mieli również możliwość wykonania badań sonometrem i sprawdzenia, gdzie w szkole panuje największy hałas. Okazało się, że najgłośniejsze miejsce to przerwa, lecz nie w szkole, ale ta na boisku szkolnym. Ciekawe, czy jeśli będziemy mieć zainstalowane ekrany, coś się zmieni? Bardzo w to wierzymy – może już 24 kwietnia, czyli Międzynarodowy Dzień Świadomości Zagrożenia Hałasem, okaże się być cichszy niż wcześniej.


























